HomeFerie na Jazdowie
Organizowany przez nas czas zajęć podczas ferii, to… ciekawa historia! 
Więc: jakie są nasze Ferie?

 

  • są pół-na-pół
    • dzieją się w centrum Warszawy ale w otoczonym zielenią zabytkowym Osiedlu Jazdów, na którym mieszkają także mieszkańcy, więc traktujemy okolicę z szacunkiem (regulamin prześlemy w ciągu tygodnia), a część kwoty, którą Państwo płacą przeznaczamy na działania statutowe Fundacji oraz utrzymanie i odświeżanie domku 8/1, w którym działamy na co dzień.
      • gwarantujemy opiekę w godzinach 9-17
      • ubezpieczamy dzieci 
      • korzystamy z dobrodziejstwa Warszawy: Parku Szczęśliwickiego, Plaży Saskiej, Parku Ujazdowskiego, Łazienek Królewskich
  • karmią dzieci
    • Ważne jest dla nas przygotowanie jedzenia samodzielnie bądź korzystanie ze sprawdzonej garmażerki. 
    • Gdy będziemy sami robić obiady, to nie będzie tam mięsa. 
    • Będą różne produkty do wyboru, my będziemy jednak czuwać nad przyrządzaniem w taki sposób, aby zadbać o osoby z alergiami pokarmowymi i wykluczeniami w diecie. Można ewentualnie przynosić swoje własne obiady, będzie w czym odgrzać.
    • My zawsze mamy przekąski na podwieczorek owoce, orzechy i bakalie, wafle ryżowe, chrupkie pieczywo oraz… glutenowe bułki kajzerki 
    • Ogólny harmonogram wyżywienia także w wiadomości w ciągu tygodnia. 
    • Szczegółowe informacje już bliżej turnusu.
  • są bliskościowe  
    • zależy nam na relacjach, zarówno tych budowanych między dziećmi, jak i tych między dorosłymi a dziećmi (ważne są dla nas: socjokracja, porozumienie bez przemocy i pedagogika przygody: https://odjazdow.pl/nasze-wartosci/ 
    • opiekujemy smutki, tęsknotki i trudności z wejściem w grupę mamy w tym wieloletnie doświadczenie. Rekomendujemy jednak, żeby dziecko miało choć 1 osobę znajomą (kolegę, koleżankę, starsze rodzeństwo) w wybranym turnusie.
    • nie mają charakter terapeutycznego: wspieramy dzieci w ich procesach rozwojowych, także dzieci neuroatypowe, jednak naszym celem jest współpraca wszystkich dzieci w grupie. Nie zajmujemy się terapią, nie możemy też poświęcić wyłącznie 1 dziecku uwagi przez cały dzień. Jeżeli Twoje dziecko przeżywa trudności w kontakcie z rówieśnikami lub inne adaptacyjne – daj nam znać o tym, my też będziemy update’ować o funkcjonowaniu w grupie.
      Jeżeli dziecko będzie rażąco nieswspółpracujące – wtedy będziemy musieli porozmawiać i się pożegnać.
    • w pewnym stopniu podążamy za dziećmi i ich potrzebami: ale też pół-na-pół
      • Z uwzględnieniem rytmu i porządku dnia i ustaleń z rodzicami. 
      • Oznacza to, że niekiedy plan dnia się może zmienić, kiedy ustalimy to wspólnie całą grupą i nie wpływa to na ustalone i niezmienne ramy.
      • Dzieci mają czas na zabawę swobodną oraz mają możliwość wyboru udziału w warsztatach tematycznych. 
      • Nie mają wyboru w sytuacjach, wymagającej szczególnej ostrożności, jak np. jazda kolumną na rowerze, krojenie warzyw itp. Wtedy całkowitą i jedyną decyzyjność ma dorosły
  • wdrażają dziecko do samodzielności/odpowiedzialności za siebie:
    • Wymagamy drugiego śniadania/przekąsek w śniadaniówce, stroju odpowiedniego do pogody i wypraw w terenie oraz… kapci na przebranie :)
    • polegamy na dziecku, że potrafi zadbać o swój dobrostan: w zaufaniu, że je tyle, ile naprawdę potrzebuje, je wtedy, kiedy jest głodne, ale z poszanowaniem rytmu i porządku dnia, zasad bezpieczeństwa i przebiegu warsztatów, czuje, czy jest mu za ciepło/za zimno – ale z przypominajką od dorosłego 
    • dziecko wraz z innymi dziećmi zobowiązuje się do przestrzegania ustalonych  zasad, wprowadza na spotkaniach społeczności propozycje zmian, ponosi wyłącznie naturalne konsekwencje swoich decyzji
      • (nie karzemy dzieci ani nie nagradzamy, jednak jeśli dziecko rażąco nie przestrzega regulaminu, stanowi zagrożenie dla innych dzieci, to wydarza się to, na co w tym regulaminie się umowimy – np. izolacja od zabawy, telefon do rodzica etc.). 
      • Wierzymy jednak, że rozmowa o wzajemnych potrzebach będzie wystarczająca.
  • wymagamy przestrzegania przez dzieci ustalonych wspólnie zasad, 
    • w tym… niekorzystania z telefonów i smartwatchów – w razie potrzeby mogą być u nas w biurku i czekać na powrót Rodzica.
  • są procesem grupowym
    • Tydzień półkolonii jest zaprojektowany jako określony proces grupowy: z otwarciem kontraktem i podsumowującym zamknięciem. 
    • Dynamika tygodnia układa się różnie – na początku większy nacisk kładziemy na integrację grupy niż słuchanie pojedynczych propozycji.
    • W środku tygodnia (środa/czwartek) grupa musi przeżyć kryzys.
      • Dziecko mniej chce się iść na półkolonie, bardziej bolą nóżki, “pokłóciłem się z kolegą”…
      • Wtedy dziecku będzie po prostu nieco trudniej – jednak to jest część procesu, nie poddawajcie się – tylko przyjdźcie i tego dnia, my to przeprowadzimy i przekujemy w siłę. 
        • Przykład: na środkowo-tygodniowe „załamanie” mamy sposób wyprawy z pluskaniem nad rzeczkę Świder i/lub zapraszamy warsztatowców, którzy nowością swojej osoby zmienią kierunek napięć.
    • A w piątek to już bądźcie obowiązkowo: piątkowe podsumowania są super-ważne: nazywamy co się zadziało, wspominamy najmilsze przygody i największe zaskoczenia, kto z kim się zaprzyjaźnił, co osiągnęliśmy jako grupa… Szykujemy też dla dzieci pożegnajki
    •  są ważną klamrą procesu – dzieci dostają małe upominki od serca przygotowywane przez nas przypominające o wspólnym czasie).

Themes by Espress.so